Kryta pływalnia w osiedlu Smoczka otwarta została w grudniu ub. roku. W pierwszych dniach lipca, wraz z otwarciem nowego kompleksu odkrytych basenów miejskich zamknięty został obiekt przy ul. Powstańców Warszawy. Niezbędne było wykonanie prac konserwacyjnych oraz porządkowych w krytej pływalni. Obiekt znów zacznie funkcjonować od poniedziałku 19 lipca.
Niezależnie od prac konserwacyjnych, w pobliży krytej pływalni rozpoczęły się prace przy budowie kolektorów słonecznych. Inwestycja została podzielona na dwa etapy. Pierwszy zakłada przykrycie stumetrowego odcinka rowu Trześń Mała, a drugi to dostarczenie i montaż kolektorów oraz pomp ciepła. Przetarg na pierwszy etap prac wygrało konsorcjum firm Maszyny Budowlane Janusz Dziewit oraz Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych i Usług EKO-SYSTEM z Podleszan. Wartość prac to 629 520 zł. Drugi z przetargów został właśnie rozstrzygnięty. Przewiduje, że konsorcjum firm Solver z Tarnowskich Gór i Ferox z Białegostoku za 1 015 785 złotych wykonają do 20 października br. drugi etap inwestycji.
Inwestycja związana z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii do podgrzewania wody w basenach krytych zyskała akceptację władz województwa i otrzymała dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego w osi II - Infrastruktura Techniczna, działanie II.2 - Infrastruktura energetyczna. Wartość dofinansowania unijnego to około 1 334 tys. zł.
Jak podkreśla prezydent Mielca Janusz Chodorowski, budowa kolektorów i pomp ciepła to pierwsza miejska inwestycja, która wykorzystuje na taką skalę alternatywne źródła energii. - To ważne dla nas doświadczenie, bo chcemy sprawdzić na ile odnawialne źródła energii zmniejszą koszt funkcjonowania krytej pływalni. Przygotowujemy także projekt wykorzystania kolektorów słonecznych w kompleksie basenów odkrytych - powiedział. Prezydent zaznaczył, że już na etapie projektowania krytej pływalni przewidziane było wykorzystanie alternatywnych źródeł energii. Warunkiem było otrzymanie wsparcia finansowego z Unii Europejskiej. - Gdyby taka inwestycja została sfinansowana w całości z budżetu miasta, czas jej zwrotu byłby bardzo długi. Unijne dofinansowanie sprawia, że rachunek ekonomiczny jest znacznie bardziej korzystny dla inwestora, czyli w tym przypadku miasta - powiedział Janusz Chodorowski.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?