Wynik poniedziałkowej aukcji prac plastycznych i perłowego naszyjnika Beaty Tyszkiewicz przeszły wszelkie oczekiwania. W aukcji wzięło udział kilkanaście osób, wśród których nie zabrakło przedstawicieli mieleckiego samorządu. Wiceprezydenci Bogdan Bieniek i Fryderyk Kapinos oraz kierownik Biura promocji i Informacji Józef Witek walczyli o obrazy przekazane na aukcje przez artystów m.in. z Mielca, Rzeszowa, Krosna i Strzyżowa.
Także przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Nowakowski aktywnie wziął udział w licytacji, bardzo długo przebijając kwoty oferowane za perłowa kolie Beaty Tyszkiewicz. Choć właścicielka biżuterii do Mielca nie przyjechała to w jej zastępstwie do licytacji zachęcała Patricia Kazadi, aktorka i piosenkarka współpracująca z Fundacją Dzieciom „Zdążyć z Pomocą", która była współorganizatorem akcji. - W tej kolii pani Beata Tyszkiewicz brała kilkakrotnie udział w programie „taniec z Gwiazdami" - mówiła Patricia Kazadi. Ostatecznie, po bardzo emocjonującej licytacji udało się osiągnąć kwotę 6600 złotych. Nabywca prosił o nieujawnianie jego personaliów. Największa kwota wśród prac plastycznych, została zaoferowana za obraz „Impresja" Iwony Jankowskiej-Kozak z Krosna, który został sprzedany za 1350 złotych.
Drugą częścią akcji „Mielec - Powałowi Szkutnickiemu" był koncert zespołu Skaldowie, który odbył się o godzinie 18.00 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?