Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mielecka pracownia bohaterem filmu konkursowego

Łukasz Solski
Unikalna w województwie pracownia badania gęstości kości doktora Konrada Stachowicza z mieleckiego szpitala stała się tematem materiału filmowego zgłoszonego do ogólnopolskiego konkursu przez Annę Tomczyk, dziennikarkę z TVP Rzeszów (operator kamery- Arkadiusz Gruszka).
Unikalna w województwie pracownia badania gęstości kości doktora Konrada Stachowicza z mieleckiego szpitala stała się tematem materiału filmowego zgłoszonego do ogólnopolskiego konkursu przez Annę Tomczyk, dziennikarkę z TVP Rzeszów (operator kamery- Arkadiusz Gruszka). Aneta Dyka-Urbańska
Umiejscowiona w mieleckim szpitalu pracownia densytometryczna, w której można zbadać gęstość kości, stała się tematem materiału, który był wyemitowany w TVP Rzeszów, a ponadto weźmie udział w konkursie ogłoszonym przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia.

Do rywalizacji zgłosiła się Anna Tomczyk z rzeszowskiego oddziału Telewizji Polskiej. - Przeczytałam artykuł o mieleckiej pracowni, ambicjach lekarza, który ją prowadzi, sprzęcie, możliwościach. Pomyślałam, że to jest to czego szukam - mówi.

Dziennikarze raz w roku uczestniczą w szkoleniu dotyczącym promocji zdrowia. Tym razem poświecone było m.in. walce z osteoporozą. – Oczywiście w trakcie spotkania mamy możliwość wykorzystania wiedzy fachowców, którzy przekazują nam wiedzę, ale uznałam, że lepiej jednak znaleźć temat w naszym regionie i to niekoniecznie w Rzeszowie. To naprawdę ciekawe, że tak nowoczesna pracownia powstała poza stolicą województwa, a także fakt, że to właśnie tu lek. med. Konrad Stachowicz realizuje program pomocy mieszkańcom Domu Pomocy Społecznej, których nie tylko leczy, ale również uczy jak żyć na co dzień, aby unikać złamania. Interesująca jest również współpraca pomiędzy komercyjną pracownią a szpitalem – mówi dziennikarka.

W programie przygotowanym przez Annę Tomczyk wzięli udział także pacjenci . – Oczywiście, że ta choroba oznacza dla mnie ból i strach, ale moje życie już się zmieniło dzięki temu, że trafiłam do pracowni doktora Stachowicza. Oczywiście ważny jest sprzęt, leczenie, ale i podejście do chorego. Teraz już wiem, kiedy w przypadku osteoporozy najczęściej dochodzi do złamań, czego unikać, jak urządzić swoje mieszkanie, żeby zmniejszyć ryzyko urazu – docenia Stanisława Domino. Pacjentką doktora Stachowicza jest również Zofia Helowicz. – Jestem bardzo zdeterminowana w walce z chorobą, a muszę przyznać, że naprawdę już widzę ogromne zmiany na lepsze. Terapia jest skuteczna. Cieszę się, ponieważ na osteoporozę cierpiał również mój tata, także człowiek drobnej budowy, o delikatnych kościach. Ciągle mam oczami jego tzw. „wdowi garb”, skrzywioną sylwetkę, cierpienie. Współczułam mu niezwykle. Bardzo chciałabym wygrać walkę o zdrowie, uniknąć wózka inwalidzkiego, czy gorsetu, zachować samodzielność i sprawność – podkreśla pacjentka.

Szansę na ograniczenie spustoszeń, jakie czyni osteoporoza dostali również pacjenci Szpitala Powiatowego w Mielcu, którzy nie ponoszą kosztów badań. – To jest współpraca, która daje korzyści zarówno pracowni, jak i szpitalowi. Na wielu oddziałach wiedza o tym, czy pacjent ma osteoporozę jest bardzo cenna, m.in. przy diagnozowaniu i leczeniu innych chorób. Na bliskości Poradni Densytometrycznej chorzy korzystają rzeczywiście bardzo, bo znika konieczność szukania specjalisty w innych miastach regionu, gdzie dostępność do badania jest różna, zwykle jednak trzeba czekać nawet kilka miesięcy. Nasi pacjenci są diagnozowani znacznie szybciej, więc i hospitalizacja przebiega efektywniej – mówi Aneta Dyka-Urbańska, rzecznik prasowy Szpitala Powiatowego w Mielcu.

Dziennikarka Anna Tomczyk pytała doktora Konrada Stachowicza m.in. o jego ambicje dotyczące pracowni. – Chciałbym przede wszystkim podpisać kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, dzięki czemu pacjenci ambulatoryjni odczuliby ulgę, bo koszt ich diagnozowani pokryłoby ubezpieczenie zdrowotne. To jest w tej chwili najważniejsze, bo sprzęt jest świetny, wykorzystuje najnowocześniejsze możliwości, m.in. system FRAX, który pozwala ocenić bezwzględne ryzyko złamania kości w perspektywie 10-letniej, chorzy mają do dyspozycji moją wiedzę, a ja ją z kolei pogłębiam podczas kolejnych szkoleń. Teraz chodzi więc tylko o to, aby zaoferować te możliwości jak największej licznie chorych – podkreśla lekarz.

Rozstrzygnięcie konkursu, w którym bierze udział dziennikarka Anna Tomczyk nastąpi już przed świętami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mielec.naszemiasto.pl Nasze Miasto