– Taternicy mieli problemy ze znalezieniem drogi w dół – mówi Marcin Józefowicz, ratownik dyżurny TOPR. – Na pomoc ruszyło pięciu ratowników z Hali Gąsienicowej i z Pięciu Stawów.
Ratownicy dotarli do poszkodowanych o godzinie 4.50 nad ranem. Dlatego ratownicy wraz z taternikami zaczekali na świt. Wszyscy zostali ewakuowani z Tatr śmigłowcem.
Oprócz nocnej akcji w rejonie Niebieskiej Turni ratownicy musieli pomóc turyści w rejonie Morskiego Oka, który doznał urazu barku. –Oprócz tego na Gubałówce mieliśmy cztery interwencje związane z urazami nóg, głowy, palców – wylicza Józefowicz.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?