Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tour de Pologne 2014: Rafał Majka wygrywa w Bukowinie Tatrzańskiej

Tour de Pologne
Szymon Gruchalski / IMGstudio
Rafał Majka wygrał szósty, królewski etap 71. Tour de Pologne UCI World Tour. Polski kolarz grupy Tinkoff-Saxo triumfował na mecie w Bukowinie Tatrzańskiej. Dzięki zwycięstwu objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Zwycięstwo w klasyfikacji górskiej zapewnił sobie Maciej Paterski (CCC Polsat Polkowice).

- Najpierw Giro d’Italia, potem Tour de France, a teraz Tour de Pologne. Te sukcesy idą jakby z rozpędu – mówił po wczorajszym zwycięstwie w Strbskim Plesie Rafał Majka. Dzień później, rozpędzony, wygrał najtrudniejszy etap 71. Tour de Pologne. Kolarze mieli w piątek do pokonania trasę o długości 174 kilometrów z BUKOVINA Terma Hotel Spa do Bukowiny Tatrzańskiej i słynne już rundy z morderczymi podjazdami pod Ząb i Ścianę BUKOVINA.

Właśnie tam znajdowały się Górskie Premie TAURON I kategorii. W sumie osiem premii, na których jak lew walczył Maciej Paterski (CCC Polsat Polkowice). Lider klasyfikacji Najlepszy Góral TAURON jechał w ośmioosobowej ucieczce i zgarniał premię za premią. W sumie wygrał ich pięć, dzięki czemu zapewnił sobie końcowe zwycięstwo w tej klasyfikacji. - Do końca nie sądziłem, że mi się uda, ale byłem w dobrej dyspozycji i się udało. To jedno z moich najważniejszych osiągnięć. W ogóle ten sezon mam wyśmienity – cieszył się kolarz.

Napędzany pracą kolarzy Tinkoff-Saxo zlikwidował ucieczkę i na ostatniej rundzie zasadnicza grupa jechała razem. Z przodu żółte koszulki zespołu Rafała Majki, ale w pobliżu ciągle widoczna była także żółta koszulka lidera Petra Vakoca (Omega Pharma – Quick-Step). W końcu na ostatnim podjeździe na Ścianę BUKOVINA Majka zdecydował się na atak. Razem z nim zabrało się kilkunastu kolarzy, w tym bardzo groźni Hiszpanie z Movistaru Intxausti i Izagirre. Był także Przemysław Niemiec z Lampre-Merida oraz Vakoc.

Po raz drugi Majka zaatakował na finałowym podjeździe i to był decydujący cios. Vakoc został z tyłu, próbowali gonić go Hiszpanie, ale niesiony dopingiem kibiców Majka nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa. Wpadł na metę z przewagą 10 sekund nad Intxaustim i Izagirre. Piąty był Niemiec, a dwunasty Rutkiewicz. Vakoc daleko. To oznaczało, że Majka zdobył żółtą koszulkę i został liderem klasyfikacji generalnej SKANDIA.

- Po pierwsze chciałem podziękować drużynie. Bez niej nie wygrałbym etapu. Zmęczyli peleton, szliśmy bardzo mocno. Zaatakowałem pod Gliczarów, ale to był atak na 70 procent, chciałem rozrzucić czołówkę i żeby ci, którzy dobrze jeżdżą na czas odpadli. To się udało, chociaż Izagirre przetrzymał. Potem doskoczył do mnie kolega z drużyny Oliver Zaugg i to mi pomogło. Wszyscy patrzyli na mnie kiedy zaatakuję na ostatniej górze. No to jak zaatakowałem, to powiem szczerze ciężko było przytrzymać ten atak. Wszyscy puścili – powiedział na mecie Majka.

W klasyfikacji ma on 18 sekund przewagi nad Intxaustim i 22 nad Izagirre. Liderem klasyfikacji punktowej LANG TEAM pozostaje Jauheni Hutarowicz, w klasyfikacji Najlepszy Góral TAURON zwycięstwo zapewnił sobie Paterski, Najaktywniejszym Zawodnikiem LOTTO nadal jest Matthias Krizek, a Najlepszy Polak LOTOS to Rafał Majka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto