Trakt porodowy mieleckiego szpitala zostanie zmodernizowany jeszcze w tym roku. Zakres prac skonsultowano z pacjentkami

Poród to jeden z najważniejszych i najszczęśliwszych momentów w życiu matki i całej rodziny. Szpitalny personel oraz dyrekcja ma tego świadomość, dbając o jak najlepsze warunki przyjścia dziecka na świat - nie tylko poprzez organizację zajęć szkoły rodzenia.

Dyrekcja mieleckiego szpitala i personel oddziału zaproponowali paniom, które rodziły ostatnio w tej placówce, aby oceniły stan sal oraz poziom opieki medycznej na oddziale.

- Po analizie ankiet okazało się, że ponad 90 procent pacjentek jest zadowolonych z oddziału. Jednak dyrekcji zależało także na opiniach i sugestiach naszych pacjentek dotyczących funkcjonowania tego oddziału. Efektem były cenne sugestie, ponieważ panie wskazały też na udogodnienia, które ich zdaniem warto by w szpitalu zastosować - wyjaśnia Aneta Dyka-Urbańska, rzecznik prasowy Szpitala Specjalistycznego w Mielcu.

Postulaty pań dotyczyły m.in. estetyki wnętrz i komfortu łóżek porodowych. Co na to dyrekcja szpitala?

- Wzięliśmy to wszystko pod uwagę i przedstawiliśmy życzenia naszych pacjentek władzom Mielca. Te odpowiedziały pozytywnie i postanowiły sfinansować modernizację traktu porodowego, wspierając nasz szpital kwotą 300 tys. złotych. Duży wpływ na zakres prac będą miały także konsultacje z personelem oddziału. Jednak wiemy już, co zmieni się na pewno. Przyszłe mamy mogą liczyć na nową łazienkę blisko sali porodowej, wygodną i ergonomiczną - zapewnia Paweł Pazdan, dyrektor szpitala.

Udogodnień ma być więcej. Np. kotary, którymi podzielona jest obecnie na boksy sala porodowa zostaną zastąpione ścianami - co znacznie podniesie poczucie komfortu i intymności pacjentek.

Ponadto oddział wzbogaci się o nowoczesne łóżka porodowe.

- Zadania te zostaną wykonane do końca roku, co zawarto w umowie, którą podpisałem z prezydentem Mielca Jackiem Wiśniewskim. Jestem bardzo wdzięczny zarówno radzie miejskiej, jak i prezydentowi za zrozumienie, otwartość oraz troskę o mamy i nowo narodzone dzieci, z których znaczna część to oczywiście mieszkanki i mieszkańcy Mielca - podkreśla dyrektor Pazdan.

Na tym nie koniec zmian.

- Obecnie funkcjonuje jedna sala porodów rodzinnych. Ale po modernizacji na każdą z tych nowo utworzonych sal będzie mogła wejść osoba towarzysząca mamie przy porodzie - mówi Beata Bieniek, położna oddziałowa. - Łóżka porodowe będą bardziej estetyczne i kolorowe. Co ważne, pacjentka sama będzie mogła zmieniać jego pozycję tak, jak będzie dla niej najwygodniej. W ankietach panie doceniały, że oddział jest wymalowany na jasne kolory i zawsze idealnie czysty, ale wystrój wnętrz wydawał im się mało domowy, zbyt szpitalny. Dlatego na ścianach pojawią się fototapety, które zupełnie zmienią klimat sal porodowych - dodaje.