Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wieluń w "Atlasie nienawiści". Aktywiści LGBT piętnują samorządy w sieci

Redakcja
Aktywiści ruchów równościowych piętnują samorządy, które przyjęły m.in. Samorządową Kartę Praw Rodziny. Powiat wieluński i gmina Wieluń widnieją w internetowym „Atlasie nienawiści”.

Samorządowa Karta Praw Rodziny to czterostronicowy dokument przygotowany z inicjatywy Instytutu Ordo Iuris, znanego m.in. z działań zmierzających do wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji w Polsce. Województwa, powiaty i gminy, które przyjęły kartę, są oznaczane na interaktywnej mapie działającej pod adresem atlasnienawisci.pl. Tym sposobem w „Atlasie nienawiści” znalazły się powiat wieluński i gmina Wieluń, w których uchwały dotyczące SKPR zostały przegłosowane w 2019 r. Co na to samorządowcy?

- Samorządowa Karta Praw Rodziny nie ma nic wspólnego z propagowaniem nienawiści - komentuje Tomasz Akulicz, przewodniczący Rady Miejskiej w Wieluniu. - Uchwalenie jej jest jedynie opowiedzeniem się za wartościami zapisanymi w Konstytucji RP. To właśnie Konstytucja gwarantuje obywatelom niezbywalne prawo do ochrony życia rodzinnego, wychowania potomstwa w duchu własnych przekonań i wartości.

Samorządową Kartę Praw Rodziny przegłosował ostatnio, przy głośnym sprzeciwie opozycji, rządzony przez PiS Sejmik Województwa Łódzkiego. Wieluń jest jednym z zaledwie dwóch miast w Łódzkiem, które przyjęły uchwałę lobbowaną przez Ordo Iuris. Drugim jest Tomaszów Maz. Z dokumentem identyfikują się też powiaty łowicki, opoczyński i rawski.

Równocześnie kolejne samorządy przyjmują budzące duże kontrowersje deklaracje „stref wolnych od ideologii LGBT”. W „Atlasie nienawiści” zarówno samorządy będące otwarcie anty-LGBT, jak i te, które przyjęły Kartę Praw Rodziny, są oznaczone na czerwono. Oznacza to, że są traktowane na równi. Wszystkie razem tworzą „mapę dyskryminacyjnych uchwał”.

- Podsumowaliśmy graficznie ten wykaz, żeby zwrócić uwagę na skalę problemu. Mamy nadzieję, że ona przynajmniej spowolni proces przyjmowania tych uchwał - tłumaczy w wywiadzie dla portalu noizz.pl jeden z autorów „Atlasu” Kuba Gawron, współorganizator Marszu Równości na Podkarpaciu.

Powiat wieluński przyjął SKPR w czerwcu 2019 r., jako jeden z pierwszych samorządów w Polsce. Na posiedzeniu rady powiatu dyskusji w tej sprawie nie było. Na ogólną liczbę 19 radnych w głosowaniu wzięło udział 14 i wszyscy poparli uchwałę.

- Gorąco dziękuję za poparcie tej inicjatywy. Świadczy o mądrości tej rady to, że kopiemy studnie, zanim zacznie się palić - stwierdził po głosowaniu radny Waldemar Borczyk, jednak nie rozwinął swojej myśli.

W ślady kolegów z powiatu poszli wkrótce radni Wielunia. Samorząd miasta przyjął dokument w lipcu przy 12 głosach za i pięciu wstrzymujących się. Nikt nie był przeciw, przy czym dwóch radnych nie oddało głosu i tyle samo było nieobecnych. Tu też głosowaniu nie towarzyszyła wymiana opinii.

„Przyjmuje się Samorządową Kartę Praw Rodziny jako wyraz obrony wartości poświadczonych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w tym: tożsamości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, ochrony rodziny i rodzicielstwa, prawa do ochrony życia rodzinnego, prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami oraz prawa dziecka do ochrony przed demoralizacją” - głosi wstęp do SKPR.

Karta zawiera wskazówki dotyczące m.in. organizowania dodatkowych zajęć w szkołach. Dyrektorzy placówek mogą odczytywać to jednoznacznie: lepiej nie ryzykować i darować sobie np. pogadanki związane z problematyką mniejszości seksualnych.

- Karta nie ma na celu blokowania działań edukacyjnych proponowanych przez różne stowarzyszenia, fundacje itp. kierowane do uczniów szkół i przedszkoli - uważa Tomasz Akulicz. - SKPR gwarantuje jednak rodzicom, że bez zapoznania się z tematyką zajęć, oraz bez wyrażenia zgody, ich dzieci nie będą narażane na przekazywanie treści niezgodne z ich przekonaniami. Dodatkowo karta promuje rozwiązania, które sprzyjają najważniejszej komórce społecznej państwa, jaką niezaprzeczalnie jest rodzina – dodaje szef wieluńskiej rady.

Autorzy inicjatywy postrzegają ją jako odpowiedź na przyjętą m.in. przez radnych Warszawy deklarację LGBT+. „Dokument zobowiązuje władze lokalne do ochrony praw jakie przyznaje rodzinom Konstytucja RP – czytamy na stronie internetowej Instytutu Ordo Iuris. - Szczególne znaczenie ma prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Może być ono bowiem podważone w przypadku wprowadzenia do szkół tzw. edukacji seksualnej opartej na standardach WHO, co postuluje ruch LGBT”.

Według organizacji walczących z dyskryminacją Karta Praw Rodziny stygmatyzuje nie tylko mniejszości seksualne, ale również np. związki nieformalne. Autorzy strony atlasnienawisci.pl wertowali protokoły z posiedzeń rad, które przyjęły "dyskryminacyjne" uchwały. Wnioskują, że samorządowcom brakuje często refleksji, co taka uchwała oznacza, "jakby chodziło o wywóz śmieci, a nie kwestie dotyczące praw człowieka".

Na interaktywnej mapie kolorem zielonym oznaczono gminy i powiaty, które odrzuciły uchwały. W naszych powiatach takich przypadków dotąd nie było. Z kolei punkty żółte to takie, w których pojawiły się przymiarki do uchwalenia Karty. Należy do nich m.in. powiat wieruszowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto