Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Wojkowie. Kobieta wjechała autem pod lokomotywę

Robert Orzechowski
Wypadek w Wojkowie. Kobieta wjechała autem pod lokomotywę
Wypadek w Wojkowie. Kobieta wjechała autem pod lokomotywę arch. Polskapresse / zdj. ilustracyjne
Wypadek w Wojkowie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 37-letniej kobiecie, która kierując matizem wjechała na torowisko wprost pod nadjeżdżającą lokomotywę.

Wypadek w Wojkowie. Kobieta wjechała autem pod lokomotywę

Jak ustalili policjanci, kierująca samochodem marki Daewoo Matiz nie zastosowała się do znaku „STOP” i wjechała na torowisko wprost pod nadjeżdżającą lokomotywę, pomimo podjętej próby hamowania przez maszynistę doszło do zderzenia się pojazdów.

** Czytaj także:

Zderzenie czołowe mercedesa ze skodą octavią [ZDJĘCIA]

**

Policjanci przeprowadzili rozmowę z maszynistą lokomotywy, który oświadczył, że w wyniku uderzenia znacznie uszkodził matiza. Mimo to, tuż po zdarzeniu kierujący samochodem odjechał. Funkcjonariusze ustalili, do kogo należy pojazd, oraz kto prowadził auto w chwili zdarzenia. Kierowcą okazała się 37-letnia mieszkanka gminy Padew Narodowa. Kobieta tłumaczyła policjantom, że odjechała z miejsca zdarzenia ponieważ nic jej się nie stało, była wzburzona i spieszyła się do pracy.

Policjanci przebadali kierująca matizem oraz maszynistę na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Oboje uczestnicy kolizji byli trzeźwi. Funkcjonariusze zatrzymali kobiecie prawo jazdy w związku z rażącym naruszeniem przepisów ruchu drogowego i zwrócili się do sądu z wnioskiem o ukaranie za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.

** Czytaj także:

Wypadki na Podkarpaciu [ZDJĘCIA]

**

Wypadek Wojków

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mielec.naszemiasto.pl Nasze Miasto